1 kwietnia 2023

Szpital im. Józefa Babińskiego to jeden z najstarszych szpitali psychiatrycznych w Polsce

Related

Sportowa duma Łodzi: najlepsi trenerzy miasta

Sport od dawna jest niezastąpioną częścią życia łodzian. Aby...

Co warto zobaczyć w Berlinie: przewodnik turystyczny

Berlin to jedno z najpiękniejszych europejskich miast. Stolica Niemiec...

Legendarny Ary Sternfeld – pionier astronomii z Łodzi

Eksploracja kosmosu ma szczególne znaczenie i odgrywa niezwykle ważną...

Artysta, który bronił polskich synagog: historia Jakuba Mącznika

Na początku XX wieku łódzka społeczność żydowska była bardzo...

Share

Rozwój ludzkości nie byłby możliwy bez wszechstronnego rozwoju medycyny, odkrywania nowych sposobów leczenia chorób, wynalazków i prac wybitnych naukowców. Szczególne miejsce w rozwoju medycyny zajmuje psychiatria – jedna z najbardziej złożonych gałęzi tej nauki. Łódź stała się swoistym centrum rozwoju psychiatrii w Polsce – to tutaj działa jedna z najstarszych placówek psychiatrycznych, która ma wielowiekową historię – podaje serwis ilodz.com

Na przykład Szpital im. Józefa Babińskiego w Łodzi to znana placówka medyczna, do której przyjeżdżają ludzie z całej Polski na leczenie dolegliwości psychiatrycznych. Co jest szczególnego w szpitalu, a także na temat ciekawostek z jego historii – przeczytaj w poniższym materiale.  

Założyciele szpitala – lokalna elita 

Potężna specjalistyczna placówka medyczna na obrzeżach Łodzi powstała dzięki staraniom przedstawicieli miejscowej elity – grupy lekarzy, przedstawicieli przemysłu i łódzkiej inteligencji. Została oficjalnie otwarta w 1902 roku jako szpital dla chorych psychicznie i nerwowo pod nazwą Kochanówka. Na czele powstania placówki medycznej stał wybitny lekarz – doktor nauk medycznych i działacz społeczny Karol Jonscher. Warto zaznaczyć, że K. Jonscher był swego czasu prawdziwym człowiekiem obowiązku i powołania – przez długi czas zapewniał łódzką opiekę medyczną na wysokim poziomie, zainicjował powstanie pierwszego w mieście szpitala dla robotników.  

Łódzki szpital w momencie otwarcia był dopiero trzecią tego typu placówką medyczną w całej Polsce. Przedstawiciele elity lokalnej zebrali się, aby omówić kluczowe problemy aglomeracji oraz wzrost liczby osób chorych psychicznie, którzy pozostali sam na sam z chorobą. Wówczas nie istniały programy wsparcia takich członków społeczeństwa, a więc podjęto decyzję o tym, że sytuacja ta powinna ulec zmianie.

Pierwsi pacjenci i pierwsze lata działalności placówki

Szpital rozpoczął swoje funkcjonowanie od przyjęcia 50 pacjentów, którzy przebywali wówczas w miejscowym Domu dla Starców i Niepełnosprawnych. Pierwszym dyrektorem nowo powstałej placówki został Jan Mazurkiewicz, znany polski lekarz, psychiatra i psycholog, profesor psychiatrii i rektor Uniwersytetu Warszawskiego. 

Nie można było znaleźć lepszej osoby na to stanowisko – J. Mazurkiewicz zasłynął jako założyciel Warszawskiej Szkoły Psychiatrycznej, był jednym z pionierów w dziedzinie psychofizjologii. Jest autorem szeregu ważnych prac naukowych, które spowodowały prawdziwą rewolucję w historii polskiej psychiatrii.  

Szpital był wówczas bardzo potrzebny mieszkańcom Łodzi. Mówią o tym dane  – już w 1903 roku przebywało tu około 200 chorych. Tylu pacjentów świadczyło o wielkim sukcesie – liczby niemal podwoiły pierwotny plan założycieli kliniki. Dlatego najważniejszą rzeczą w kolejnych planach była jak największa rozbudowa szpitala, aby zaspokoić potrzeby wszystkich, którzy tego potrzebowali.  

Kolejne lata działalności szpitala 

Dyrekcja bardzo szybko reagowała na prośby społeczeństwa, dzięki czemu już w 1905 roku udało się otworzyć trzeci pawilon szpitalny. W maju 1907 roku zmarł K. Jonscher, inicjator powstania szpitala psychiatrycznego. Następnie komitet szpitalny, chcąc uczcić pamięć swojego mentora, wybudował ze środków Towarzystwa Łódzkiego kolejny pawilon szpitalny na 50 łóżek.  

W następnych latach liczba łóżek w szpitalu tylko wzrastała. Zwiększyły się również ramy i zadania, jakie stawiał przed sobą personel szpitala, w szczególności w ustalaniu standardów leczenia pacjentów chorych psychicznie. W tym celu wprowadzono ciekawe inicjatywy – na przykład w 1906 roku formę „samoobsługi pacjentów”, kiedy pacjentów w ogólnie dobrym stanie zakwaterowywano w przylegających do zakładu budynkach gospodarczych, gdzie mogli mieć więcej swobody, a jednocześnie znajdowali się pod kontrolą medyczną. Z kolei w 1916 roku w szpitalu powstała pracownia psychologii eksperymentalnej.  

Jeżeli chodzi o wyposażenie techniczne szpitala, to jak na tamte czasy wyposażenie w niezbędny sprzęt było na najwyższym poziomie. Szpital miał naprawdę dobre perspektywy, ale II wojna światowa stanęła na przeszkodzie jego rozwojowi i wprowadzeniu nowych technologii, a także podejść do leczenia osób chorych psychicznie. 

II wojna światowa dla szpitala, czyli jak placówka zamieniła się w miejsce zbrodni nazistów

I wojna światowa była dla szpitala druzgocąca – prawie wszystkie budynki tego miejsca zostały zniszczone. Jednak, nawet gdy wojna się toczyła, nadal pracowano dla dobra pacjentów. Konsekwencje kolejnej, straszniejszej wojny były dla szpitala zupełnie inne. 

II wojna światowa była tragiczna dla postępowego szpitala psychiatrycznego w Łodzi. W rzeczywistości, wraz z przybyciem nazistów placówka stała się miejscem straszliwej zbrodni przeciwko ludzkości. 

Wszystko zaczęło się w 1940 roku, kiedy wprowadzono zakaz wypuszczania pacjentów ze szpitala, zaczęto grozić chorym brutalną przemocą fizyczną. Jednocześnie władze okupacyjne nie zakazywały przyjmowania do zakładu nowych pacjentów.  

Następnie wydano dekret, zgodnie z którym wszyscy pacjenci ze szpitala mieli zostać „ewakuowani” z wyjątkiem przedstawicieli narodowości niemieckiej. Z zakładu zaczęto siłą wyprowadzać Polaków i Żydów do lasów, gdzie traktowano ich okrutnie – zabijano spalinami. W efekcie, w ciągu zaledwie 3 dni pozbawiono życia około 500 osób. 

Później przeprowadzono kolejną taką „ewakuację” – reszta chorych została wywieziona bez pozostawienia śladu po tej straszliwej zbrodni. Szpital zaczął popadać w ruinę i niszczeć – naziści nie tylko wymordowali niewinnych pacjentów placówki, ale także spowodowali poważne straty materialne – doszczętnie zniszczyli bibliotekę naukową, archiwum przypadków i łóżka szpitalne. Hitlerowcy zniszczyli też część pawilonów i warsztatów należących do szpitala. W rzeczywistości władze okupacyjne całkowicie zrujnowały życie placówki i leczenie chorób psychicznych. 

Szpital po wojnie i w czasach nowożytnych 

Po wojnie zapanował właściwie nowy ustrój okupacyjny, który zastąpił poprzedni. Tym razem to władze sowieckie przekształciły dawny szpital psychiatryczny w zwykły szpital wojskowy, zapewniający opiekę medyczną żołnierzom rannym w ostatnich działaniach wojennych. 

W 1953 roku szpital dla chorych psychicznie w Łodzi został poświęcony Józefowi Babińskiemu, francuskiemu lekarzowi polskiego pochodzenia, neurologowi pracującemu w dziedzinie neurochirurgii.  

W latach powojennych placówka ponownie się rozbudowywała – zwiększała się liczba łóżek szpitalnych, otwierano nowe oddziały.  

Lata 1962-1966 były bardzo intensywne pod względem rozwoju szpitala. W tym czasie placówka wzbogaciła się o 4 nowe budynki medyczne, które były typowymi pawilonami psychiatrycznymi. Każdy z tych pawilonów miał 2 odrębne działy znajdujące się na dwóch osobnych piętrach. Od 1967 roku na bazie jednego z budynków szpitala zaczęła funkcjonować kolejna poradnia psychiatryczna. 

Obecnie łódzki szpital psychiatryczny stał się samodzielnym państwowym zakładem opieki zdrowotnej. Dziś jest tu ponad 600 łóżek szpitalnych, działa oddział psychiatrii i zaburzeń nerwicowych. To jeden z największych i najbardziej znanych szpitali psychiatrycznych w Polsce, który corocznie pomaga ludziom w leczeniu najbardziej skomplikowanych problemów natury psychiatrycznej.  

.,.,.,.